O MNIE


Idąc przez życie, ranię sobie stopy, czasami wiatr smaga mnie okrutnie, ale zawsze próbuję patrzeć w słońce. Kiedy upadam, laska, którą się podpieram jest moją nadzieją... 



"Zanim osądzisz moje życie, włóż moje buty,
przejdź ścieżki życia, które ja przeszłam. 
Przeżyj moje bóle, smutki i cierpienia. 
Wytrwaj tyle, ile ja wytrwałam, upadnij tam, 
gdzie ja upadłam i podnieś się tak samo, 
jak ja się podniosłam. 
Kiedy już naprawdę poznasz moją historię, 
będziesz miał prawo oceniać mnie i moje życie, tylko myślę sobie, że to Cię przerośnie…"



P.S.
Podobno w życiu nie ma przypadków, ale tak zupełnie przypadkowo, natknęłam się na tekst, który przytoczyłam powyżej. Przeczytałam, zadumałam się i zapytałam samą siebie, kto poznał mnie na tyle dobrze, że o mnie napisał...







































2 comments:

  1. Też tak uważam, jak napisałaś o Sobie. Bardzo mądre słowa, które każdy czytający powinien wziąć do serca i je każdego dnia rozważać, by nikogo swoim własnym myśleniem o nieznanej osobie i jej życiu, nie krzywdzić. Bardzo mądre treści zawiera Twój blog, toteż postaram się Ciebie jak najczęściej czytać, pomimo że też jestem kobietą dojrzałą z bardzo ogromnym tobołkiem różnorodnych doświadczeń, z którymi się wciąż staram uporać. Również uważam że przypadków nie ma i wszystko się dzieje z czasem tak jak powinno, choć wydaje się nam to niekiedy dziwne ale tak w rzeczy samej jest. Pozdrawiam Cię Azalio najserdeczniej jak umiem i życzę Tobie wszelkiej życiowej pomyślności, jak i miłego każdego dnia łącznie z dzisiejszym...

    ReplyDelete
    Replies
    1. W tym tekście powyżej jest tyle mądrości i mocy, że nie sposób było mi przejść obok niego obojętnie. Najważniejsze w kontaktach z drugim człowiekiem, jest to żeby go nie oceniać, nie rzucać od razu kamieniem! Włóż jego buty, człowiecze, chciałoby się powiedzieć...
      Halinko, cieszę się, że będziesz do mnie wpadać, zapraszam serdecznie.

      Delete